Tak właściwie chciałam zatytułować tego posta inaczej. Mianowicie: co skutecznie mnie dziś rozpromieniło, wiosna w płynie lub co dziś skutecznie wpłynęło na poprawę samopoczucia, wiosna w płynie...
Zdekupażowane lusterko poniżej stało się zaś tylko pretekstem to zaprezentowania nowego pachnącego nabytku...
A u nas wirusownia... Dzieciaki już czwarty dzień charszczą i gorączkują się. Nie obeszło się bez wizyty u lekarza. Niestety i mój M oraz ja czujemy się niczym inkubatory, wylęgarnie wirusów... Zapach zawarty w odbijającej się w lusterku fiolce zadziałał na mnie niczym sole trzeźwiące...
Trzymajcie się zdrowo i byle do wiosny!
Klaudyna wytypowała mnie do zabawy w fotowyznanie a ja z chęcią odpowiem: oto zasady
1. Odpowiedz na 17 pytań w formie zdjęcia - może to być pojedyncze zdjęcie, kolaż złożony z kilku zdjęć, sfotografowany rysunek, PrintScreen. Ważne, żeby odpowiedź była w formie graficznej, a nie tekstowej - ewentualnie krótki podpis dozwolony.
2. Postaraj się, aby większość zdjęć była Twoja własna, a nie np. pobrana z internetu z podaniem źródła. Wtedy ten tag będzie bardziej "osobisty" i ciekawy, choć kilka pytań trochę utrudnia to zadanie (np. w przypadku pytania o życzenie).
3. Otaguj siedem osób.
1. Codziennie widzisz...
...moje dzieciaki...
2. Ubranie, w którym mieszkasz
...kapciuchy, w których przedreptałam już dziesiątki kilometrów po mieszkaniu...
3. Ulubiona pora dnia
...poranek...
4. Coś nowego
:)
5. Właśnie tęsknisz za
...wiosną...to białe tło to niestety śnieg za oknem...ble...
6. Piosenka, która chodzi ci po głowie
7. Nagłówek Twojego tygodnia
8. Najlepszy moment tygodnia
9. Kim chciałaś być jako dziecko?
...nadal chcę ;p
10. Nie rozstajesz się z...
11. Co można znaleźć na Twojej liście marzeń?
...moje włości...może kiedyś się uda tam zamieszkać...oby
12. Twoja miłość od pierwszego wejrzenia
...ten Pan...
13. Coś co robisz cały czas
...coś tam zawsze robię...
14. Zdjęcie tygodnia
... Ta na wierzchu to ja. Fotografia sprzed ośmiu lat...
Pozdrowienia dla Eli i Justyny ;P
15. Ulubione słowo/wyrażenie o losie! leniwa jestem :P
16. Najlepszy moment roku
Póki co cała trzynastka jest szczęśliwa :)
17. Ktoś kto zawsze potrafi Cię uszczęśliwić
...i ten Pan też... ;P
A ja tymczasem zapraszam do zabawy;
Agafię
Tuome
Gwinoic
ebris
incognito
Agnieszkę spod włoskiego słońca
maneruki
:)
Pamiętacie serwetkę z serduszkami sprzed niedawna? Spełniam obietnicę o jej transformacji. To co widać na zdjęciu to jedność. Serwetka jest wszyta w dziurę po środku materiałowej części. Póki co to pierwsze taki moje dzieło więc jest wielce niedoskonałe. W dodatku pracę zaczęłam od końca ale następnym razem się poprawię i będzie równiej dzięki temu.
Mnie osobiście się podoba mimo wszystko. Ciekawe jak długo wytrzyma w tym miejscu w sensie ciekawe kiedy dzieciaki mi są ściągnął albo udekorują plamą z soku, czekolady itp. ;)
Pozdrawiam :)
...przed zaśnięciem...
...reszta innym razem bo jestem wykończona :D
Ostatnio Estera ma fazę na oblubywanie (podkreśla mi, że nie ma takiego wyrazu...inny mi nie pasuje) jednej maskotki, z którą następnie je, śpi, bawi się, łazi itd... Najpierw była to sowa, potem łoś od pepsi, na którego Esterka mówi "łosioł" a potem był to sklapciały piesek z kaszą w tyłku. Umarzyło (coś jak miks ubzdurało z marzyło) mi się by ta faza dotknęła zabawki uszytej przeze mnie a na pytanie "co ci uszyć" Estera odpowiedziała po chwili namysłu zaznaczonej przeciągającym się "ymmm..." z paluszkiem uniesionym do gówy, Estera odpowiedziała "Kotka!" co było do przewidzenia bo to jej ulubione zwierzątka i wiedzieć każdy musi, że wszystkie kotki na świecie należą do Tejki.
Kocur uszyty z tkanin prezentowanych w pierwszym dniu fotowyzwania oznaczonym jako "coś nowego". Dzisiejszym tematem są paski więc o to jest: kot paskowy.
A dziś... dziś jadę do koleżanki... sama! Bez dzieci! Pierwszy raz odkąd istnieją! Ła a ał xD
Trudny temat bo go łatwo można zbagatelizować...
Te kamyczki poniżej to pieprz i sól a życie jest jak zupa. Weź spróbuj ją zjeść bez soli i pieprzu...
I tą genialną myślą kończę dzisiejsze wzniosłe wywody...
Dobranoc.
Albo raczej "jest luty". Ale jeśli już mam uzupełniać zdanie dodałabym "miesiącem zimowym"...Luty kojarzy się z zimnem, śniegiem, białym kolorem... Śnieg to zabawa a jak biała i w domu to znaczy, że jest tłusty czwartek!
A tyle zostało z bałwana ;)
Dobrego dnia!
Dzisiejszy temat fotowyzwania to "pomarańczowy"
Nie przepadam za tym kolorem więc jest to wyzwanie dla mnie żeby wymyślić cokolwiek...
...i jak? Może być?
A Wy lubicie pomarańczowy?
Dobrego dnia!
Zabawa była przednia ;) i na tyle wykańczająca, że jak widać na załączonym obrazku przeniosła się do krainy snu w najmniej oczekiwanym momencie...
Gwoli ścisłości: to w czym śpi moja śpiąca królewna to wózek dla lalek ;) wykorzystywany jako loża, fotel, kabina pojazdów jeżdżąco-latających postawiony rączką na podłodze... ;)
Dobrego dnia!
Coś nowego bo jeszcze nie bawiłam się w takie "coś". Biorę udział w fotograficznym wyzwaniu na blogu
Sen Mai Jakoś nigdy nie mogłam się załapać w czasie choć chęci była moc. W związku z dzisiejszym tematem (patrzy tytuł posta) przedstawiam nowe nabytki, z których niebawem powstanie coś nowego :)
A u mnie też nowości (bo w sumie pierwszy raz tak się zdarzyło) Na kilka dni z okazji ferii przyjechały do nas dzieci szwagra :) jakoś tak czuję się starsza niestety bo w końcu dotarło do mnie, że jestem ciotką...