Wynik

Znalazło się dziś jednak trochę czasu by wyłonić zwycięzcę a Antoś z przyjemnością wylosował tę jedyną... jedyną zwycięską bo po niej były następne aż do wyczerpania zapasów zawiniątek... Antoś odczytał ga-gu-gy lecz gdyby tylko umiał czytać bezproblemowo oznajmiłby "gosiahk". Gratuluję Gosiu :) Poszewka należy do Ciebie a jako, że i godzina już późna cisną się słowa: słodkich snów.


Ps: czuję się wielce zaszczycona frekwencją w tym losowaniu. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za zainteresowanie i obiecuję, że to nie ostatnie candy tego bloga. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy :)

Olga

Share:

9 komentarze

  1. Gratulacje dla zwyciężczyni!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Congratulations to the winner and to you, dear, for the lovely candy! Your handmades are so beautiful! God bless! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje i ja,a Tobie dziękuję za zabawę:)Przesyłam całuski dla maszynki losującej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję wszystkim za gratulacje :) jestem niezmiernie zaskoczona bo to mój pierwszy raz i od razu wygrana DZIĘKUJĘ BARDZO !

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale szczęściara :)Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za przednią zabawę !!!! i gratuluje wylosowance, której niezmiernie zazdroszczę :) i szczęścia i nagrody :)

    OdpowiedzUsuń

Twoje słowa karmią mojego bloga. Dziękuję!