Jeżyna szamana
Widziałam ostatnio u koleżanki wisior (bo wisiorkiem nie można było tego nazwać) w formie mosiężnej, ażurowej jeżyny. Zainspirowała mnie mocno choć to co dziś przedstawiam daleko odbiega od prototypu.
Tags:
filc na sucho
1 komentarze
Je!!! :)
OdpowiedzUsuńTwoje słowa karmią mojego bloga. Dziękuję!