Róża wiatrów
Uszyłam "krzywą" bluzkę i długo myślałam co na niej namalować. Uznałam, że będzie to róża... róża wiatrów. Zielony nie jest zbyt szczęśliwym tłem do malowania ale koniec końców wyszło nieźle :)
Dobrego wieczoru życzę :)
Mój będzie dobry: zrobiłam lody ;P
20 komentarze
Wow!Nie dość,że sama szyje to jeszcze maluje takie cuda!!!Zdolniacha z ciebie!
OdpowiedzUsuńSuper!!!
OdpowiedzUsuń*siedzi z rozdziawioną paszczą i nie może się napaczeć*
OdpowiedzUsuń:D
moskitierę załóż ;P bo wiesz ;P
Usuńa żebyś wiedziała, że chyba powinnam..;) przeprowadziłam się z parkowo-rzeczkowej peryferyjnej dzielnicy w sam środek miasta, a robactwa tu lata jakbym na bagnach co najmniej żyła;)
UsuńNie, no Olga, no niech się chowają te standardowe nadruki na sklepowych bluzkach. To, co robisz, to jest coś!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą to jednak jest Polska!Że jeszcze nikt z ludzi branży Ciebie nie "wyhaczył"!
stena
Dziękuję za docenienie :) to dla mnie bardzo krzepiące, a nuż któregoś dnia uwierzę w siebie :)
UsuńWOOOOOW!!!!!
OdpowiedzUsuńfantastyczna!
dołączam do grona otwartych paszcz...
Tak, tak ja też jestem pod wieeeeelkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńrewelacyjna ^^
OdpowiedzUsuńświetna !
OdpowiedzUsuńU mnie też "kopara" opadła :)
OdpowiedzUsuńWyszło fantastycznie - pięknie namalowane!
OdpowiedzUsuńSuper bluzka a róża jest.. aż brakuje mi słów, chciałabym mieć taką! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna, gdybym nie wiedziała, że z Ciebie tak uzdolniona kobieta to bym najpewniej nie uwierzyła, że to ręcznie malowane :)
OdpowiedzUsuńDziergsession tylko jutro. Jakoś dziwnie mi się układa z wolnym czasem w tym miesiącu, więc jeśli ma w ogóle wypalić to tylko jutro, powiedzmy około godziny 15/16 na placu Grzybowskim.
Bardzo i to bardzo mi się podoba!!! Masz zdolne rączki:)
OdpowiedzUsuńnarody klękają ... :)
OdpowiedzUsuń"wymiata" , podobnież , jak modelka małolata :D
PIEKNIE :)
OdpowiedzUsuńPiękna, masz wielki talent. Też bym tak chciała...
OdpowiedzUsuńNormalnie w szoku jestem,
OdpowiedzUsuńTwoje słowa karmią mojego bloga. Dziękuję!