Zabawa!
Zabawa była przednia ;) i na tyle wykańczająca, że jak widać na załączonym obrazku przeniosła się do krainy snu w najmniej oczekiwanym momencie...
Gwoli ścisłości: to w czym śpi moja śpiąca królewna to wózek dla lalek ;) wykorzystywany jako loża, fotel, kabina pojazdów jeżdżąco-latających postawiony rączką na podłodze... ;)
Dobrego dnia!
Tags:
fotowyzwanie
16 komentarze
... "Aaa, kotki dwa,
OdpowiedzUsuńszarobure obydwa... " :)
Swoją drogą: ta kołysanka działa na Tejke jak hipnotyzer... jestem zdumiona jej reakcją za każdym razem gdy tylko zaczynam śpiewać...
UsuńSłodkich snów :)
OdpowiedzUsuńJaka piękność :) Moja córa też tak ma z zasypianiem :)
OdpowiedzUsuńSłodki śpioszek! Moja Basia ostatnio usnęła w foteliku do karmienia, podczas jedzenia:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
piękne łoże hihih, i piękna śpiąca królewna:) po udanej zabawie!
OdpowiedzUsuńOj, widzę, że Córcię ta zabawa wykończyła. Wbrew pozorom to ciężka harówka ;)
OdpowiedzUsuńa! hahaha! dobre :D
OdpowiedzUsuńDobre! Moim chłopakom się nie zdarza tak zasnąć. A czasem by się przydało ;)
OdpowiedzUsuńJaka słodziutka.... =)
OdpowiedzUsuńAle czadowe!!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam, kiedy dzieciątka zasypiają gdzie popadnie :) zabawa musiała być na prawdę super!
OdpowiedzUsuńOj, jak się biedne dziecko zmęczyło...
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńmoim się zdarzało zasypiać w koszu na zabawki albo pod stołem :>
a jako kołysankę mój małż śpiewa Lence to: http://www.youtube.com/watch?v=3mH6ALgpPgs :)
Ha ha ha :), ależ biedulkę zmogło. Cudne ujęcie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodziak umęczony zapewne świetną zabawą (:
OdpowiedzUsuńTwoje słowa karmią mojego bloga. Dziękuję!