Męska do pozazdroszczenia
Choć dzisiejszym tematem jest t-shirt z golfem czy też kominem (zwał jak zwał) USZYTY DLA MOJEGO MĘŻA, post ten jest postem z dedykacją dla Marudy ze specjalnymi życzeniami by nie marudził ;) Bez ogródek.
Pozdrawiam zatem!
Co teraz powiesz Marudo? :>
Tags:
szycie
4 komentarze
fajna :)
OdpowiedzUsuńsuper !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńwow superancka
OdpowiedzUsuńTwoje słowa karmią mojego bloga. Dziękuję!