Out of fuel
Tak jak zapowiadałam: z nadejściem wiosny śkończy się mój dostęp do internetu. Ograniczenie blogowania może być równoznaczne ze zmniejszoną intensywnością mojego robótkowania. W tym szaleństwie jest jednak metoda bo podwójną kreską podkreśliłam mój priorytet na teraz i na najbliższe kilka lat. Nie zdradzę w tej kwestii nic więcej bo nie chcę zapeszać. Muszę się przygotować do egzaminu a to wymagać będzie ode mnie poświęcenia sporej ilośći czasu, czasu, którego niemało spędzałam w internecie...
Na koniec chciałam podziękować za wzmożone ostatnimi czasy zainteresowanie moim blogiem. Szczególnie chciałam podziękować Tuome, incognito, Klaudynie i Czarownicy, które przez swoje liczne komentarze stały się mi wyjątkowo bliskie jak na tą dalekodystansową formę kontaktów międzyludzkich...
Nie żegnam się z Wami albowiem ja tu jeszcze wrócę!
Do napisania,
przeczytania,
obejrzenia,
spotkania!
Pozdrawiam
om
7 komentarze
Trzymam kciuki za Twoje plany:) mam nadzieję że wszystko uda się i szybko tutaj wrócisz! Będę z niecierpliwością czekała na Twoje posty:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło, zwłaszcza, że zaglądam tu z ogromną przyjemnością i mam podobne odczucia!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za postanowienia! i wracaj szybko!
...życzę pełnego baku, abyś nie ustała w drodze do celu ... "ucz się, dziecię ucz..." do miłego blogowania:)pozdrawiam wiosennie :)
OdpowiedzUsuńtrzymaj się ciepło, niech Twój bak będzie pełen, a wszystkie plany się powiodą ^^ będę z niecierpliwością czekać na Twój powrót :)
OdpowiedzUsuńPOWODZENIA i wytrwania i bardzo silnych pomyślnych wiatrów w ŻAGLACH życia ♥
OdpowiedzUsuńPowodzenia we wszystkim, co sobie postanowisz :)
OdpowiedzUsuńoj tak, internet to straszny złodziej czasu;) (powiedziała ebris, która miała spędzić popołudnie na sprzątaniu domu;P)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w realizacji planów i zaglądaj tu czasem!:)
Twoje słowa karmią mojego bloga. Dziękuję!