Jak byłam mała bardzo lubiłam świnki. Kolekcjonowałam je a różowy był moim ulubionym kolorem jak przystało na małą dziewczynkę acz nie cierpiałam różowych ubrań... Pamiętam jak mama wystroiła mnie raz na wesele w
Pamiętacie Liska?  Lisek od niedawna ma młodszego brata, Liska.  Tak więc Liski są rodzeństwem. Rodziną.  Ale cóż to? Rodzina znów się powiększa! I niech nikt się nie dziwi, że Żaba jest Lisem. Historia
Dawno, dawno temu... kiedy jeszcze nie miałam dzieci i zaczynałam moją historię z szydełkowaniem znalazłam pewien wzór na przyjemny beret. Zaczęłam go robić po czym porzuciłam na długi czas. Po kilku latach okazało
Pomyślicie mysz. Leśna bądź polna. Tak, mysz. I zdarza się przecież, że wchodzą do domu. Zgadnijcie moje zdziwienie widząc o drugiej w nocy brata siedzącego na podłodze z pudełkiem po butach w rękach,
Tylko czekać aż się na tyle ochłodzi by móc nieco się osłonić od zimna. Dzisiejsza rzecz to kolejny wynik recyklingu dwóch ubrań, w których nikt już od dawna nie chodzi a jakoś szkoda
Moja córka, Estera kończy dziś pierwszy rok życia. Ponieważ jest już niemal tradycją (ha! Tejka jest druga) odbijanie łapki w okolicach urodzin (w okolicach bo Antka łapkę odbiłam trzy tygodnie przed roczkiem, w

Mały

By o.m.
16:46
Kolejna broszka. Ostatnio mi się spodobały. Ten jest mały. 3,5cm
W ramach odstresowania się po pieczeniu biszkopta... w sumie dwóch... zmajstrowałam broszkę. Taki lekko płowiejący już błękit marynarskich pasków przywodzi na myśl tę plaże, która w tym roku była niestety nad wyraz mokra